Koty to zwierzęta, na które nie działają kary, ale u których świetnie sprawdzają się nagrody. Dlatego po skończonej zabawie albo nauce warto zapewnić naszemu pupilowi zdrowy przysmak, który pozwoli mu na utrwalenie pozytywnych wzorców związanych z nauką lub nagrodzi go za udane polowanie.
Jakie smakołyki dla kota dobrze mieć w domu
Koty są prawie stuprocentowymi mięsożercami. W naturze 90% ich diety stanowi mięso. Dlatego wybierając przysmaki dla kota powinniśmy mieć to w pamięci i przede wszystkim kierować się ich składem. Najlepszym rozwiązaniem jest suszone lub liofilizowane mięso. Może mieć postać pasków, kostek czy skrawków. Ważne, żeby nie zawierało dodatków w postaci zbędnych węglowodanów (głównie cukrów) czy zboża. Nie przynoszą kotom żadnych korzyści, a nawet źle wpływają na ich zdrowie.
Przysmaki dla kota dostępne są w dobrych sklepach zoologicznych, zarówno tych stacjonarnych, jak i internetowych. Można także zrobić je samemu w domu. Potrzebna jest do tego suszarka do żywności albo piekarnik. Mięso trzeba pokroić na drobne kawałki lub paski. Im większe kawałki, tym dłużej trwa proces suszenia. Smakołyki układamy na kratce lub blaszce wyłożonej papierem i suszymy w temperaturze 60-70 stopni przez co najmniej 4 godziny. Możemy eksperymentować z różnymi gatunkami mięsa. Pamiętajmy jednak, że przysmaki dla kota zrobione z chudego mięsa dłużej zachowają świeżość.
Kiedy stosować zdrowe smaczki
Zabawa z kotem powinna polegać na zapewnieniu mu cyklu łowieckiego. Najpierw jest polowanie na zabawkę lub wędkę, złapanie jej i nagroda dla dzielnego łowcy. Najlepiej wynagrodzić ten wysiłek zdrowymi smaczkami dla kota. Podaje się je bezpośrednio po zakończeniu zabawy, gdy nasz pupil jest już zmęczony, ale i w pełni usatysfakcjonowany.
Przysmaki dla kota sprawdzają się także przy nauce. To nie prawda, że kot nie może nauczyć się aportowania albo wykonywania innych sztuczek. Jednak potrzeba go zmotywować i odpowiednio nagradzać, żeby miał poczucie, że nauka jest warta jego zachodu. Po każdym dobrze wykonanym zadaniu dajmy mu jego ulubiony smaczek, co na pewno utrwali w nim pozytywne skojarzenia pomiędzy ćwiczeniem i nagrodą.
Myślisz, że twój kot cię nie słucha? Jeżeli chcemy nauczyć naszego mruczka, żeby czegoś nie robił, np. nie wchodził na stół, nie powinniśmy na niego krzyczeć. Lepiej pokazać mu co ma zrobić, a później dać przysmak dla kota, jako nagrodę za dobre zachowanie. To będzie dla niego dużo bardziej motywujące.
Każdy właściciel marzy o zdrowym i zadowolonym pupilu. Jesteśmy odpowiedzialni za jego dobre samopoczucie, więc zaopatrzmy się w zapas mięsnych przysmaków dla naszego kota, które będą dobre dla jego zdrowia i zapewnią odpowiednio dużo przyjemności.
